MODLITWA O WSTAWIENNICTWO ŚW. BRATA ALBERTA
Boże, nieskończenie dobry i miłosierny, wejrzyj na zasługi Świętego Brata Alberta, który za przykładem Twego Syna stał się bratem wszystkich ludzi i przez pokorną posługę najbardziej opuszczonym i skrzywdzonym, ocalał w nich godność ludzką i wzbudzał wiarę w Twoją Opatrzność. Przez Jego wstawiennictwo racz łaskawie użyczyć mi łaski…, o którą z ufnością Cię proszę.
Ojcze nasz … Zdrowaś Maryjo … Chwała Ojcu …
Święty Bracie Albercie – módl się za nami.
——-
MODLITWY ŚW. BRATA ALBERTA (WYBRANE NA PODSTAWIE JEGO PISM)
Królu niebios, cierniem ukoronowany, ubiczowany, w purpurę odziany, Królu znieważony, oplwany, bądź Królem i Panem naszym tu i na wieki. Amen.
Chciałbym i proszę Miłosierdzia Cierpiącego za moje grzechy, abym dla wywdzięczenia się Panu mógł także cierpieć wszystko co by Jego łasce dać mi się podobało. Daj. Daj. Tak mi Panie Jezu dopomóż. Pomnóż siłę do kochania tylko Ciebie i wszystkich ludzi dla Ciebie. Daj, żebym był do Ciebie podobny.
Panie Jezu, dla Twej miłości gotów jestem na krzyż i na śmierć, w Tobie położyłem ufność moją, nie daj mnie na wieczne pohańbienie.
Niech Pan Bóg będzie za wszystko co daje albo dopuszcza pochwalony.
Panie Jezu Zmartwychwstały, wszystko co czynisz jest dobre i usprawiedliwione samo w sobie: jeżeli mi dasz odrobinę łaski Twojej, bądź pochwalony, jeżeli nie dasz, bądź również błogosławiony.
Oddaję Panu Jezusowi moją duszę, rozum, serce i wszystko co mam. Ofiaruję się na wszystkie wątpliwości, oschłości wewnętrzne, udręczenia i męki duchowne, na wszystkie upokorzenia i wzgardy, na wszystkie boleści ciała i choroby, a za to nic nie chcę ani teraz, ani po śmierci, ponieważ tak czynię z miłości dla samego Pana Jezusa. (formuła ofiarowania się Panu Jezusowi – tekst ułożony przez św. Brata Alberta dla bł. Siostry Bernardyny Jabłońskiej).
Najświętsza Pani, zdaję się na Twoją łaskę, daj żebrakowi co chcesz, albo nie daj, wedle Twej łaski woli.
Matko Boska Bolesna, bądź naszą Matką i Panią teraz i na wieki. Amen.
O przebłogosławiona Pani, przez tę radość, którąś miała tuląc się do Zmartwychwstałego Syna Twojego, przez niebieską słodycz miłości, której na Jego łonie używałaś, obdarz nas świętą jednością, zgodą i miłością wzajemną, ażebyśmy cząsteczki Twojej świętej pociechy dostąpić mogli w Panu naszym Synu Twoim Najświętszym.
Modlitwa franciszkańska „LAUS DEO, SEMPER LAUS”, którą św. Brat Albert często odmawiał (wersja współczesna)
Bogu chwała, wiekuista niech będzie Bogu chwała, hołd Maryi, cześć świętym Pańskim, pokój żyjącym, wieczny odpoczynek zmarłym, zdrowie chorym, dla grzeszników pokuta prawdziwa, dla sprawiedliwych w dobrym wytrwanie, dla żeglarzy na morzu spokój, dla podróżujących pomyślna droga, niech nam z Synem swoim Przenajświętsza Maryja Panna błogosławi. Amen.
——-
Modlitwy Św. Brata Alberta
Królu niebios, cierniem ukoronowany, ubiczowany, w purpurę odziany, Królu znieważony, oplwany, bądź Królem i Panem naszym tu i na wieki. Amen.
***
Chciałbym i proszę Miłosierdzia Cierpiącego za moje grzechy, abym dla wywdzięczenia się Panu mógł także cierpieć wszystko co by Jego łasce dać mi się podobało. Daj. Daj. Tak mi Panie Jezu dopomóż. Pomnóż siłę do kochania tylko Ciebie i wszystkich ludzi dla Ciebie. Daj, żebym był do Ciebie podobny.
***
Panie Jezu, dla Twej miłości gotów jestem na krzyż i na śmierć, w Tobie położyłem ufność moją, nie daj mnie na wieczne pohańbienie.
***
Niech Pan Bóg będzie za wszystko co daje albo dopuszcza pochwalony.
***
Panie Jezu Zmartwychwstały, wszystko co czynisz jest dobre i usprawiedliwione samo w sobie: jeżeli mi dasz odrobinę łaski Twojej, bądź pochwalony, jeżeli nie dasz, bądź również błogosławiony.
***
Formuła ofiarowania się Panu Jezusowi: Oddaję Panu Jezusowi moją duszę, rozum, serce i wszystko co mam. Ofiaruję się na wszystkie wątpliwości, oschłości wewnętrzne, udręczenia i męki duchowne, na wszystkie upokorzenia i wzgardy, na wszystkie boleści ciała i choroby, a za to nic nie chcę ani teraz, ani po śmierci, ponieważ tak czynię z miłości dla samego Pana Jezusa. (Tekst ułożony przez św. Brata Alberta dla bł. Siostry Bernardyny Jabłońskiej).
***
Najświętsza Pani, zdaję się na Twoją łaskę, daj żebrakowi co chcesz, albo nie daj, wedle Twej łaski woli.
***
Matko Boska Bolesna, bądź naszą Matką i Panią teraz i na wieki. Amen.
***
O przebłogosławiona Pani, przez tę radość, którąś miała tuląc się do Zmartwychwstałego Syna Twojego, przez niebieską słodycz miłości, której na Jego łonie używałaś, obdarz nas świętą jednością, zgodą i miłością wzajemną, ażebyśmy cząsteczki Twojej świętej pociechy dostąpić mogli w Panu naszym Synu Twoim Najświętszym.
Modlitwa za wstawiennictwem św. Alberta Chmielowskiego: Boże pełen dobroci i miłosierdzia, naucz mnie dostrzegać piękno, które jest ukryte w ludzkich sercach. Spraw, abym umiał mniej myśleć o sobie, a więcej o drugim człowieku, tak jak robił to święty z Krakowa. Bracie Albercie, bądź moim patronem i opiekunem. Amen.